wtorek, 24 stycznia 2012

Rozdział 7 , ♥ .

Dzisiaj obudziłam się około 7 nad ranem . Nie mogłam spać , mimo tego że jest sobota . Jedyny dzień , kiedy mogę odpocząć . Mimo tego od razu wstałam . Umyłam włosy , po czym usiadłam w kuchni pijąc herbatę . Wieczorem wybieram się z Liamem na urodziny do jego kuzyna . Po około godzinie  Zayn , który spał w salonie , obudził się i dołączył do mnie .
- Idziesz z Liamem do jego kuzyna ? - spytał zaspany .
- Idę , idę . A ty też tam będziesz ? - spojrzałam na niego z zaciekawieniem , podając mu szklankę soku .
- Dzięki - mruknął , upijając łyk napoju - tak będę . Dzisiaj oficjalnie przedstawię Camilę . Moją dziewczynę .
- Mm , już się nie mogę doczekać - uśmiechnęłam się promiennie , zerkając na chłopaka . Wyglądał śmiesznie . Jego włosy odstawały w każdą stronę , a twarz wyglądała jakby jeszcze spał . Brunet patrzył się na mnie , rejestrując każdy mój ruch - nie patrz się tak na mnie . To przerażające ..
- Co w tym przerażającego , hm ? - przymrużył jedno oko , przysuwając się do mnie .
- Wszystko .. -  poczochrałam go ,  szczerząc się .
- Ej , no .. moja fryzura - zrobił oburzoną minę , wgapiając się w szklankę soku .
- Jaka fryzura ? Przecież to było jedno wielkie nic , teraz chociaż jakoś wygląda - zaśmiałam się cicho . Zayn spojrzał na mnie morderczym wzrokiem .
- Ranisz mnie .
- Życie - powiedziałam nadal cicho się śmiejąc .
- Spieprzaj , nie lubię Cię - odwrócił się tyłem do mnie .
- Ranisz mnie - powiedziałam z wyrzutem . Siedzieliśmy w ciszy , którą przerwał Harry .
- Cześć aniołki , co robicie ? - spytał siadając naprzeciwko mnie .
- Ranimy się .. - mruknął ciemnowłosy .
- Pff - prychnęłam cicho .
- Pf - chłopak spojrzał na mnie kątem oka .
- Buuuu ! - Harry z trudem opanował śmiech .
- Nie buuucz na mnie ! - wykrzyknęłam równo z Zaynem , po czym spojrzeliśmy na siebie i każde odwróciło się w inną stronę .
- Ale to bezsensu .. - kuzyn dźgnął mnie w brzuch .
- Spieprzaj , zajmij się swoimi sprawami - warknęłam na niego , mrużąc oczy w zabawny sposób .
- Twoje są o wiele ciekawsze ..
- Czy to miało jakiś sens ? - spytałam , opierając głowę na swojej ręce - Dżula śpi ?
- Taak , chyba tak - odpowiedział zmieszany .
- Chyba ? Idź lepiej sprawdź , albo nie . Rób co chcesz - odpowiedziałam obojętnie .
- Idziesz na urodziny do kuzyna Liama ? - spytał mnie zielonooki .
- Ile razy jeszcze usłyszę to pytanie ? Tak idę . Z grzeczności powinnam spytać o to samo , ale wybacz mi .. nie spytam - wstałam z krzesła i usiadłam na blacie .
- Jesteś wredna , wiesz ? - Harry spojrzał na mnie , przekrzywiając głowę .
- Nieeee , serio ? - spytałam z ironią . Po chwili na dół zeszła Julia .
- Cześć kochani - musnęła przyjacielsko mój policzek po czym poczochrała Zayna i na koniec wtuliła się w Harrego . Oni są niesamowici . Razem od ponad roku . Podziwiam takich ludzi . Dziwi mnie to że się sobie jeszcze nie znudzili . Ta dwójka musi się naprawdę mocno kochać . Lubię się w nich wpatrywać . Są jak z filmu . Zawsze razem . Zawsze blisko . Z rozmyśleń wyrwał mnie dźwięk dzwonka do drzwi . Staliśmy w ciszy przez jakiś czas , po czym ruszyłam w stronę wejścia . Zrozumiałam że nikt z nich nie ma zamiaru tego zrobić . Nadal nie wiem , jak oni by sobie beze mnie poradzili ? Tak wiem , jestem egoistką . Ludzie się zakochują wzajemnie , a ja zakochałam się w sobie . Może być ? Moi przyjaciele twierdzą że jeszcze znajdę miłość . Szczerze w to wątpię . Jestem zbyt samolubna żeby ktoś mnie pokochał . Otworzyłam drzwi z szerokim uśmiechem . Moim oczom ukazał się Liam , jak zwykle wyglądał cudownie . On to chyba ma we krwi . Nie ważne o jakiej porze , on zawsze wygląda świetnie . Rano , popołudniu , wieczorem , w nocy . No .. zawsze .
- Cześć Li - przywitałam go .
- No cześć , jak się spało ? - spytał wchodząc do środka .
- Dobrze , dziękuje . A Tobie ? - zerknęłam na niego ukradkiem .
- Jakoś tak dziwnie , w każdym razie .. nie ważne . Przeszkadzam ? - rozejrzał się dookoła , jakby czegoś szukał . Weszliśmy do kuchni , gdzie każdy się nam przyglądał .
- Nie no co ty . Nigdy nie przeszkadzasz - uśmiechnęłam się , zajmując miejsce na blacie .
Chłopak przywitał się z resztą , po czym usiadł koło Zayna , układając mu fryzurę .
- Dzięki - mruknął brunet . Stanęłam za nim i poczochrałam go - no ej ..
- Uśmiechnij się . Żyj ! - położyłam dłonie na jego ramionach .
- Okej . Idę spać , obudźcie mnie o 12 - wstał i podszedł do kanapy , kładąc się na niej  .
- Czemu o 12 ? -spojrzałam na niego .
- Bo muszę mieć czas żeby przygotować się na imprezę - mruknął , zakrywając się kocem .
- Ee ? O 12 ? Myślałam że impreza zaczyna się o 19 - spytałam  zdezorientowana  Liama
- Bo się zaczyna , on musi mieć duuużo czasu - chłopak wywrócił oczami .
- Pomożesz mi wybrać jakieś ciuchy ? - spojrzałam na niego z zaciekawieniem .
- Jasne , chodźmy - wstał z krzesła i złapał mnie za rękę . Poszliśmy do mojego pokoju , gdzie cała moja szafa wylądowała na podłodze . Nie mogliśmy się zdecydować czy wybrać niebieską sukienkę czy rurki i bluzkę z wyciętymi plecami . W obydwóch wyglądałam naprawdę dobrze . Jakiś czas później do mojego pokoju wszedł Harry .
- Gotowi ? - spytał , zerkając na nas .
- Jak to .. gotowi ? - spojrzałam na niego jak na wariata - mamy przecież jeszcze dużo czasu .
- Serio ? Tak myślicie ? Jest 18 .
- Co ? Chcesz mi powiedzieć że siedzieliśmy tu przez jakieś 8 godzin ? - walnęłam się w głowę .
- Czas Ci szybciej przy nim zlatuje ? Ojoj ... co się tu dzieje ? - powiedział z ironią , zmierzyłam go morderczym wzrokiem .
- Nie Twoja sprawa . Panie muszę wszystko wiedzieć - warknęłam po czym wzięłam sukienkę i poszłam do łazienki . Szybko się ubrałam . Na sobie miałam sukienkę , żakiet w czarnym kolorze i takie same buty na platformie . Oczy pomalowałam czarną kredką a usta błyszczykiem . Włosy spięłam w kok , zostawiając kilka kosmyków z przodu . Pośpiesznie zeszłam na dół , gdzie wszyscy już na mnie czekali . Mówiąc wszyscy miałam na myśli Liama , Harrego z Julią i Zayna z jego dziewczyną .
- Megan to jest Camila - powiedział chłopak .
- Cześć , miło mi Cię poznać . Cieszę się że w końcu się poznałyśmy - przytuliłam ją przyjaźnie .
- Ja też się cieszę , wiele o  Tobie słyszałam - szepnęła mi do ucha .
- Naprawdę ? - powiedziałam zdziwiona .
- Liam .. dużo o Tobie mówi .. to mój kuzyn - uśmiechnęła się szeroko , a ja zrobiłam to samo .
- To miłe .. - zerknęłam na brązowookiego , który stał w kuchni obserwując nas uważnie . Poszłyśmy do chłopaków , po czym wyszliśmy z domu wsiadając do limuzyny .
- Limuzyna .. mm , Liam nie podlizuj się - Harry zerknął na mnie , śmiejąc się pod nosem . Zignorowałam to .
- Zamknij się - chłopak kopnął zielonookiego . Po jakiś 2O minutach dojechaliśmy na miejsce . Liam i ja weszliśmy jako pierwsi . Rozejrzałam się dookoła . Osoba , która tu mieszka ma naprawdę dobry gust . Podszedł do nas jakiś chłopak . Wysoki i przystojny . Zmierzyłam go wzrokiem , a on odwdzięczył się tym samym .
- Najlepszego młody - Liam go przytulił .
- Cześć , jestem Megan . Wszystkiego najlepszego - uśmiechnęłam się , przytulając go nieśmiało .
- Dzięki , jestem Jake . Miło mi Cię poznać Megan  - odpowiedział mi , szczerząc się .
Poszliśmy do salonu , który był ... wielki . Posiedzieliśmy , pośmialiśmy się . Kilka razy tańczyłam . No dobra , chcieli mnie tam chyba zamęczyć . Najpierw porwał mnie Harry , potem Liam , potem Harry , potem Liam i tak kilka razy . Nawet nie zdążyłam odpocząć kiedy podszedł do mnie Zayn . Z nim też tańczyłam kilka razy . Miałam już serdecznie dość , ale solenizantowi nie mogłam odmówić .. więc i mu poświęciłam kilka piosenek . W końcu udało mi się usiąść .
- Jak się tańczyło ? - spytał Liam , obserwując co się dzieje .
- Dobrze , ale nigdy więcej - zaśmiałam się pod nosem , zerkając na niego . Dotarły do mnie dźwięki powolnej piosenki . To chyba pierwsza taka .. Liam wstał i stanął przede mną .
- Poświęcisz dla mnie swoje nogi ? Ten ostatni taniec .. - spojrzał mi w oczy , uśmiechnęłam się pod nosem po czym wstałam .
- Dla Ciebie wszystko - stanęliśmy na środku parkietu . Chłopak mnie objął , przysuwając do siebie . Zawiesiłam ręce na jego szyi . Zaczęliśmy się poruszać w rytm piosenki , cały czas utrzymując kontakt wzrokowy . Kiedy piosenka się skończyła , miałam ochotę jeszcze tam postać . Dochodziła 3 nad ranem .
- Jesteś zmęczona ? - szepnął mi do ucha .
- Odrobinę .. ale nie chcę jeszcze jechać. Wolę tu z Tobą postać - uśmiechnęłam się delikatnie .
- A kto mówił że gdzieś jedziemy ? - przytulił mnie mocno - nie powiedziałem Ci że zostajemy tutaj ?
- Weeee ! - objęłam go mocno - chodźmy już ..
- Oczywiście księżniczko - chłopak wziął mnie na ręce , przez co poczułam się jak prawdziwa księżniczka . Weszliśmy do góry . Pokój był śliczny , a w tym momencie najbardziej podobało mi się wielkie łóżko , które stało na środku . Liam mnie na nim położył po czym ruszył w stronę wyjścia .
- Zostawisz mnie ? - spojrzałam na niego .
- A nie mam Cię zostawiać ? - spytał stojąc przy drzwiach .
- Niee , chodź tu - poklepałam miejsce obok siebie , a chłopak je zajął . Przytuliłam go mocno . Położyliśmy się wtuleni w siebie . Po jakimś czasie zasnęłam .



Jej , Jej .. Wiem , Długo Nie Dodawałam , Ale Brak Weny Mnie Dopadł . I Tak Nie Jestem Zadowolona Z Tego Rozdziału Mimo Że Długo Nad Nim Pracowałam . Mam Nadzieje Że Komuś Się Spodoba . No I Do Następnego . Kocham .  ♥

12 komentarzy:

  1. fajny:d musisz dodawac czesciej!!!:d

    OdpowiedzUsuń
  2. szkoda, że tak długo, ale warto było. WY JE BI ST E! ;-***. uwielbiam to opowiadanie.
    zapraszam też do mnie ---> www.caroots.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. co ty mówisz jest świetny : D czekam na kolejne rozdziały :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie za długo czekam na twoje rozdziały! xD
    Powinnaś coś z tym zrobić :D
    Ale chyba nie muszę pisać o tym jak bardzo mi się podobał ten rozdział mimo tego, ze ty piszesz, ze jesteś z niego niezadowolona! Świetny i trzymaj tak dalej.

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczerze mówiąc nie przepadam za główną bohaterką , bo tak głupio wykorzystywała Liama i Nialla, raz podrywała jednego a raz drugiego. ale opowiadanie jest fajne i ciekawe .

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja ci powiem jutro jak uważam. : D
    Wiem, że cokolwiek napiszę i tak mnie zapytasz : D

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny ale stop.! xD
    Nie Liam.! Ona niech będzie z Niallem <3
    Pliisss ;D
    Świetny ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja osobiście jestem za tym, żeby była z Niallem <3 lubię to opowiadanie , bardzobardzo. jeśli znajdziesz czas zapraszam na mojego bloga-pamiętnik http://life-passes-away.blog.onet.pl/ zostaw komentarz : )

    OdpowiedzUsuń
  9. awwwwww! <33 najlepsze opowiadanie jakie czytałam!
    wbijaj też do mnie :>
    http://iloveharryandtwixes.blogspot.com/2012/02/prolog.html

    OdpowiedzUsuń
  10. świetnie piszesz! dodawaj szybko następny, huehue. xd a, i mam małą prośbę... założyłam bloga i próbuję go jakoś.. mhm, rozsławić, nie wiem jak to się nazywa :D i jakbyś mogła to poleciłabyś móg blog? [ http://mad-session.blog.onet.pl/ ]. Ja polecę oczywiście i Twojego. ;) Jeśli to jakiś kłopot, to spoko. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. niech bedzie z Liamem! prooosze... w każdym blogu, który czytam zawsze Niall gra jedną z ważniejszych ról i mam tego, że tak grzecznie powiem, DOŚĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    takze pliiiissssssssssssssssss niech bedzie z Liamem!!!!!

    OdpowiedzUsuń